wet w Białymstoku - PORAŻKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[gosiak]

miałam problem z moją szylką bo próbując wskoczyć na komodę, spadła na ogonek, przestraszyłam się bardzo, bo zrobiła się taka gula na ogonie i się skrzywił. nie dała dotknąć do niego. postanowiliśmy pojechać do weta. podobno był to wet od małych zwierząt. kiedy usłyszeliśmy od niej diagnozę ze złamała ogonek i trzeba go amputować bo u takich małych zwierząt się nie nastawia. stanęłam wmurowana jak słup, ale niedając wiary dla tego lekarza, pojechaliśmy do drugiej lecznicy. tam Pani sympatyczna dr Rudobielaska, powiedziała ze ogon u szynszyli odpowiada za równowagę szylka i amputacja ogonka znaczyła jedocześnie kalectwo. kateorycznie powiedziała że trzeba ogonek nastawić ale broń Boże amputować. i do dzisiaj Misia ma piękną kitę i zdrowy ogonek.

[Andreas]

Napisz nam adres tego weterynarza w Białymstoku - na naszym Forum mamy prawo polecać weterynarza jak i nie polecac lub wręcz odradzać ...
Jeśli takich sygnałów bedzie więcej - zrobimy ... "czarną listę" - chociaż wolałbym osobiscie aby takowa nie powstała ;-/ ... jednakze sygnał o niepolecanych placówkach jest równie cenny jak ten o polecanych ...
Wyraźcie swoje opinie

[kea]

mysle ze powinna powstac taka lista niepolecanych wetow, zeby sie nie nadziac.. oczywiscie z uzasadnieniem..
sama chetnie odradzilabym jednego weta ale u niego nadzialam sie (nie tylko ja) jesli chodzi o leczenie psow a nie szczyli..

[ewa i juz]

ja bym też nie dała ogonka obciąć - co za głupi pomysł

[Asienkha]

hej, ja w Białymstoku  leczyłam szylki na ulicy Zwycięztwa 26b, byłam tam tylko raz, ale mogę polecic. Napisz proszę gdzie przyjmuje tamta pani dr, która uratowała ogonek szylka.

[gosiak]

ta dr to Pani Rudobielska przy ul. Zwycięstwa, leczy małe zwierzątka min. szynszyle. z tym że przy tej ulicy jest kilka lecznic, takze mogę ci dać nr telefonu do niej. Jest bardzo sympatyczna. jeżeli chcesz dokładnie wiedzieć która to lecznica to muszę wygrzebać wizytówkę od niej i podam ci nr budynku.

[Asienkha]

Byłabym bardzo wdzieczna za numer telefonu chociaż. Byc moze kiedys mi sie przyda, a do tej pory nie spotkalam weta w bialym, który sie zna na Szylkach.

[gosiak]

85 8517479 - dr Rudobielska :), a ty z Białegostoku jestes może? :lol:  :lol:

[Asienkha]

tak jestem z Białegostoku, dziekuja za namiary

[tygrysek]

fakt dr Marysia Rudobielska nie specjalizuje się w gryzoniach, ale jest wetem z powołania i nie odpuści sobie ŻADNEGO zwierzaka; numer tel. do niej na nic, bo zajęta pacjentami b. rzadko odbiera; za to dyżury ma zwykle rano, więc można jechać w ciemno; uwaga! przygotujcie się na kolejki; jeśli to coś pilnego najlepiej poprosić kolejkowiczów o przepuszczenie, bo mogą minąć dosłownie godziny! kiedy nie mogła pomóc mojej suni (to był 1wszy taki zdiagnozowany przypadek w B-stoku) ściągnęła ludzkiego chirurga ortopedę! i uratowała nas, wiem to na pewno, bo jeźdźiłam z psicą do wielkiego speca z Warszawy i facet, a szkoda pisać;                     drugi wet też z powołaniem, to dr Andrzej Jaroszewicz z kliniki na Wesołej; też nie gryzospec, ale da z siebie wszystko; ale uwaga ! tam trzeba koniecznie zadzwonić 085 74 23 800, bo lekarzy bez liku i idąc do byle kogo można tego gorzko żałować; jak znajdę speca od szynszyli to dam znać;