28 Mar, 2024, 22:46

Autor Wątek: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)  (Przeczytany 7762 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Na liście Yahoo - koleżanka Grażka zamieściła newsa.
Pozwoliłem sobie skopiować to także tutaj. Otóż szalonym przysmakiem szczyli okazuje się być suszone KIWI (taki owoc ... niektórzy twierdzą że robi się z niego pastę do butów) ;-)
================
Wczoraj podałam Wam stronkę www.cachins.org , na której dawno sama
zreszta nie byłam; no i zerknęłam wczoraj  w przelocie na jeden z rozdziałów taki o witaminie C i zainspirowana stwierdzeniem, że szylki autorek lubią suszone kiwi, kupiłam wczoraj dwa, poplasterkowałam i ułożyłam rządkiem na grzejniku (tuz obok susza się dwa sznurki plasterków jabluszek :-) od wczoraj (!) kiwi przeszło pomyslnie proces liofilizacji i dziś rano na próbę zapodałam plasterka moim łapserdakom. W pierwszej chwili  zdziwione ('jak nie jabłuszko to co?') - potem spałaszowały kiwi w trybie "trzęsące sie uszyska" i wystawiły mordki po wiecej :-) Reszta kiwi dosusza się na grzejniku, choc nie wydaje mi sie by miały szanse skonczyć w słoju - na potem :-)
Grażka
==================
Suszyć ? SUSZYÆ;-)

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline Pchełka: )

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 221
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog :)
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Sty, 2006, 17:04 »
Mi zostało jedno kiwi :D To je ususze w najbliższym czasie i spróbuje czy Pchle smakuje. Napisze jak przeszedł selekcje(oczywiście kiwi :wink: )

[K][A][R]
  • [L][N][A]  [P][C][H][E][L][K][A]

Agacik

  • Gość
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Sty, 2006, 18:30 »
ja swoim podawalam i też smakuje jak i suszona cytrynka, mandarynki i pomarańcze a suszony grapefruit tez jedzą w zalezności od humorku :D

Kiwi

  • Gość
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Sty, 2006, 20:55 »
Hm, to oznacza, że muszę kiwi kupić, bo akurat nie mam na stanie. Tylko nie wiem czy zasmakuje Weronce bo ona jest wybredna... :( Ale jak nie ona to ja zjem. W końcu lubię KIWI ;)

Offline Damianus

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 16
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Mężczyzna
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #4 dnia: 16 Sty, 2006, 22:50 »
Dałem Migotce plasterek i zjadła, no ale już po wiecej pyszczka nie wystawiała    :)

Offline Pchełka: )

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 221
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog :)
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Sty, 2006, 08:08 »
Ja mam  pytanko :!!:  Czy kiwi trzeba obrać ze skórki, czy razem ze skórką jej dawać??

[K][A][R]
  • [L][N][A]  [P][C][H][E][L][K][A]

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Sty, 2006, 11:13 »
obrać obrać - i ususzyć, najlepiej sie suszą na kaloryferze ... lub w piekarniku

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline aneta_117

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 500
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Orzeszek, Chrupcia, Paprotka,Mamba, Budrys
    • forum gryzoniowe
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Sty, 2006, 22:26 »
a skórek nie można podawać??

^Chwila która trwa może być najpiękniejszą z Twoich chwil^ - DŻEM

Offline syyyylwia

  • ~Szynszyli Zwiadowca~
  • **
  • Wiadomości: 74
  • Uzbierane migdały: 0
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #8 dnia: 25 Sty, 2006, 18:21 »
Ja mam pewne obiekcje co do podawania szylkom cytrusó. One zawierają olejki eteryczne, które podobno szkodzą zierzetom. Także radzę uważac z pomarańczami, cytrynami i grejfrutami.
Co do jedzenia skórek równiez odradzam. Wszystkie owoce i warzywa , szczególnie importowane sa suto traktowane chemia, której najwięcej magazynuje się w skórce.

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Sty, 2006, 13:00 »
Cytat: Agacik
suszona cytrynka, mandarynki i pomarańcze a suszony grapefruit tez jedzą w zalezności od humorku


Mam pomarańcze to spróbuje ususzyć :) a z kiwi tez spróbuje... tylko taka mala uwaga .... chomiki to gryzonie i im owoce cytrusowe szkodza szyszki to tez gryzonie do tego jeszcze z mniej wytrzymalym żołądkiem to nie wiem jak z tymi cytrusami :(

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline Chamaedorea

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 214
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pulpecja [*], Bella [*]
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #10 dnia: 31 Gru, 2007, 16:13 »
Ja niedawno ususzyłam kiwi - dziewczyny zjadły z wielką chęcią (tiutiutu... odświezam stary temat;)) :). Ale nie wiem, czy będę im suszyć często bo... jak zabieram się za krojenie kiwi, to mogę je zjeść nawet tego nie zauważając 8).

Pulpecja i Bella ze mną od 26 września 2007. [']

Offline Szynszylusia

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 91
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bobi i Stich || Pimpuś [*]
    • '. We love animals! .'
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #11 dnia: 31 Gru, 2007, 19:32 »
Też wypróbuję. Ciekawe czy im będzie smakowało :???:

'. I ♥ animals! .'

Offline mimi10

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 384
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Prosiaczek :)
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Lip, 2010, 18:21 »
mój Prosiaczek bardzo lubi kiwi i podaję mu go razem ze skórką. Skórka mu nie szkodzi wiem to bo jadł kiwi ze skórką dużo razy.

Offline Esper

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 82
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #13 dnia: 04 Sty, 2011, 15:18 »
Od siebie dodam, że suszone kiwi znajduje się w jednej z mieszanek owocowych, ładne kawałki, wraz z innymi egzotycznymi słodyczami. No i moje też wtryniają ile im się da :) Za to banany powoli już w odstawkę idą :/

Offline mimi10

  • ~Cyber Szynszyla~
  • ***
  • Wiadomości: 384
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Prosiaczek :)
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Sty, 2011, 20:11 »
Jak się nazywa ta mieszanka?

Alicja Mannschack

  • Gość
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #15 dnia: 04 Sty, 2011, 22:52 »
 Nie wolno dawac surowych kiwi tylko dobrze wysuszone.
 Ale mozna dac surowa mandarynke, tylko najpierw troszke, zeby sracz..... nie dostaly:)

Offline malinowy_czaj

  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: KIWI - suszone - liofilizowane (ten tego - odwodnione)
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Lut, 2021, 09:41 »
Na liście Yahoo - koleżanka Grażka zamieściła newsa.
Pozwoliłem sobie skopiować to także tutaj. Otóż szalonym przysmakiem szczyli okazuje się być suszone KIWI (taki owoc ... niektórzy twierdzą że robi się z niego pastę do butów) ;-)
================
Wczoraj podałam Wam stronkę www.cachins.org , na której dawno sama
zreszta nie byłam; no i zerknęłam wczoraj  w przelocie na jeden z rozdziałów taki o witaminie C i zainspirowana stwierdzeniem, że szylki autorek lubią suszone kiwi, kupiłam wczoraj dwa, poplasterkowałam i ułożyłam rządkiem na grzejniku (tuz obok susza się dwa sznurki plasterków jabluszek :-) od wczoraj (!) kiwi przeszło pomyslnie proces liofilizacji i dziś rano na próbę zapodałam plasterka moim łapserdakom. W pierwszej chwili  zdziwione ('jak nie jabłuszko to co?') - potem spałaszowały kiwi w trybie "trzęsące sie uszyska" i wystawiły mordki po wiecej :-) Reszta kiwi dosusza się na grzejniku, choc nie wydaje mi sie by miały szanse skonczyć w słoju - na potem :-)
Grażka
==================
Suszyć ? SUSZYÆ;-)


Czy napewno chodzi ci o liofilizację? Liofilizacja jest skomplikowanym procesem --> https://frostx.pl/pl/blog/czym-jest-liofilizacja/ <-- i żeby ją przeprowadzić trzeba mieć specjalistyczny sprzęt np. https://frostx.pl/pl/produkt Ja od czasu do czasu wrzucam liofilizowane truskawki  [good]

 

wielkie suszenie czyli samodzielnie suszone zioła, warzywa, owoce

Zaczęty przez ewa i juzDział Żywienie

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 78864
Ostatnia wiadomość 13 Sie, 2017, 23:55
wysłana przez Mysza <")))/
winogrona, morele, brzoskwinie i inne owoce, świeże/suszone

Zaczęty przez xenarthraDział Żywienie

Odpowiedzi: 175
Wyświetleń: 36437
Ostatnia wiadomość 03 Sty, 2016, 21:15
wysłana przez SZYNSZYLKA BEZA
Czy moze to jesc? (bakłażan i mandarynka suszone)

Zaczęty przez majka886Dział Żywienie

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 2239
Ostatnia wiadomość 10 Gru, 2006, 07:38
wysłana przez majka886
Suszone warzywa i owoce

Zaczęty przez tyskaDział Żywienie

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 17392
Ostatnia wiadomość 16 Cze, 2011, 22:19
wysłana przez Faf
SAMODZIELNIE SUSZONE SIANKO !!!!

Zaczęty przez marta23Dział Żywienie

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 3458
Ostatnia wiadomość 11 Wrz, 2007, 14:04
wysłana przez dream*
SimplePortal