Fibi- moja kochana czarnulka;)

[moni140]

Moni140 pobiła wszelkie rekordy namnażania puchaczy w 1 domostwie. Za miesiąc przebije w takim tempie rekordowy wynik Claudiego sprzed kilku lat [68 bodajże] :D

Nie no tak źle to ze mną nie jest :D Wiem że nie mam warunków na więcej więc piątka mi wystarczy. Chociaż jeśli znajdzie się jakiś szylek w krytycznej sytuacji to pewnie nie odmówię mu domu choćby takiego tymczasowego

[Gabryella]

ech... chciałabym żeby i mój był tak cierpliwy... ;)

[Zieffka]

nie wiem, czy ktoś zauważył, ale jest nowa kula :D jest 6 ja się pytam-kto to Dżaga? :D

[dream*]

nie wiem, czy ktoś zauważył, ale jest nowa kula :D jest 6 ja się pytam-kto to Dżaga? :D

Zieffka, Ty to jesteś forumowy Rutkowski

[Zieffka]

ja wam mówię...będzie nie 6, a 66 szyli do następnej Gwiazdki ^^

[moni140]

nie wiem, czy ktoś zauważył, ale jest nowa kula :D jest 6 ja się pytam-kto to Dżaga? :D

Jest nie tylko kolejna kulka ale też kolejne dwa poziomy w klatce dobudowane Dżaga to szylka przywieziona wczoraj. Jest oswojona i ma 1,5 roku:) Dobrze wygląda (spasiona) ale futerko ma kiepskie w wyniku rzadkich kąpieli. Muszę ją doprowadzić do stanu oglądalności ( wkońcu imię zoobowiązuje). Była karmiona kiepskim jakościowo pokarmem ( megan) no ale myślę że wszystko się da nadrobić - wkońcu to jeszcze młodziutki futrzaczek:P Jak zrobię zdjęcia to wkleję i zobaczycie jaki mają apartament moje szylki :D

[moni140]

 

A tu Dżaga z Fibi - najlepsze przyjaciółki ;) 
I wojna o nową wanienkę;) 


Nie wiem ale część tekstu mi zeżarło i musiałam jeszcze raz napisać:( A więc: kaloryfer jest nieużywany więc szyle się nie przegrzeją. Półki są tak zrobione aby szylki nie miały mozliwości pospadać na dół jak będą brykać. Obecnie stosuję żwirek drewniany - super się sprawdza:) , a sianko mają tylko w paśniku.

[Alicja Mannschack]

Ale willeeeeeeeeeee
Butelke zawies na zewnatrz i tylko ta czesc do picia w wewnatrz, bo ci ja przegryza  :D i moze jakis domek do schowania sie.

[moni140]

Ale willeeeeeeeeeee
Butelke zawies na zewnatrz i tylko ta czesc do picia w wewnatrz, bo ci ja przegryza  :D i moze jakis domek do schowania sie.

Butelki próbowałam tak przywiesić no ale są za duże i dziubek nie chce wystawać za kratek:( A domki będą ale na grudzień bo w tym miesiącu zaszalałam i kupiłam szynszylką różne rzeczy za 250 zł i jeszcze zainwestowałam w akwarium ponad 400 zł więc limit na miesiąc listopad przekroczony:/

[Alicja Mannschack]

Masz zla butelke, musisz kupic taka co ma dluzszy dziubek.
Mozesz zabezpieczyc butelke przed pogryzieniem  nasadzajac na nia puszke z coli, piwa itd

[kamstach]

szoookk - z jednej kulki do ilu.. pięciu czy jakoś tak. Gratuluję,... ja zamieszkałabym juz na balkonie...
A swoją droga widzę pokrewną duszę - moje kulki miały bieżnię twoje rowerek - czego to się nie robi dla kuleczek. :)

[Basia_W]

Te wszystkie klatki są połączone i one się dogadują razem, czy osobno je trzymasz ?
Sprzątania to nie zazdroszczę  .

[moni140]

Te wszystkie klatki są połączone i one się dogadują razem, czy osobno je trzymasz ?
Sprzątania to nie zazdroszczę  .

Klatki są połączone ze sobą wejściami :) Dziewczynki są zgodne, chociaż zdarza się że jedna na drugą fuknie( jak to z babami :D). Śpią razem i miziają się po pyszczkach. Jeśli chodzi o sprzątanie no to codziennie z półeczek odkurzam kupki i 2 razy w tygodniu wymieniam zsiusiany żwirek. Roboty trochę jest ale mnie to strasznie cieszy:P Wkońcu siedzę w domu całymi dniami to co innego mogę robić :D

[wiki_eb]

szoookk - z jednej kulki do ilu.. pięciu czy jakoś tak. Gratuluję,... ja zamieszkałabym juz na balkonie...

ech, ja jak pierwszego szaraka przyniosłam to mało mnie na balkon nie wystawił,
Henio mieszka z nami już prawie dwa lata i ostatnio intensywnie myślę o towarzystwie, ale aż się boję odezwać

[Black_Queen]

[ot]Masakra, ta klatka po prawej stronie przypomina mi mój sen, że miałam kilkanaście szynszyli i nie mogłam ich pomieścić w takiej klatce. Przestraszona obudziłam się i aż zajrzałam czy naprawdę mam tylko Miśka [/ot]

[moni140]

Do mojej gromadki dołączył ostatnio mały urwis- 4-miesięczny Stefek. Samczyk jest słodziutki;* Daje się miziać pod pyszczkiem i brać na ręce. Domaga się pieszczot. Został w klatce z Dżagiem. Chłopaki szybko się dogadały. Widzę tu relację jakby ojciec - syn z czego się cieszę. Jeśli chodzi o resztę gromady to co dzień dostarczają mi niesamowitej radości. Wkrótce zdjęcia;)
P.S. Dziękuję z całego serca karola162 że powierzyłaś mi pod opiekę to maleństwo:)

[mimi10]

Czekam na zdjęcia. Całkiem niezła gromadka się zapowiada :D