Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o wszystkim => Na każdy temat => Wątek zaczęty przez: pat w 28 Wrz, 2003, 21:21
-
Pisze tak na kazy temat wiendz na kazy temat. Chce umeiscic linka to pewnej strony która mnie bardzo wzruszyła http://kiedy-umre.blog.pl/ i płakałam podczas czytania
-
:cry: powiem krótko ciesze sie ze jestem zdrowa.To dało mi wiele do myślenia.........
-
No właśnie.. Żal mi tej dziewczyny :( Najgorsze jest czekać nezczynnie na śmierć- i wiedzieć, że nic się nie da zrobić.... :cry:
-
czytałam wypowiedzi odwiedzających tą strone,i pisza ze szkoda ze nie wiedzieli o tym wcześniej ze by sie zrobiło jakąs akcje albo coś,moze był ratunek dla tej dziewczyny tylko jak w wkiekszości nie bylo pieniedzy na leczenie
-
chlip, chlip... Polska rzeczywistość... :cry:
Właściwie, nie tylko Polska... :(
-
mnie tez to poruszyło .Dużo razy myśłam o samobójstwie ale po przeczytaniu tamtego bloga te mysli odeszły odemnie. Ja bym napewno wpłacia na konto tej dziewczyny
-
tylko takich młodych ludzi jest wielu,po przeczytaniu jej pamietnika mozna na prawde docenić zycie i to ze jest sie zdrowym,po prostu szczęśliwym,wiekszośc naszych klopotow to pestka...
-
Zgadzam się z tobą Szynszylka. Inni mają o wiele gorsze i poważniejsze problemy niz np. brak szylki :cry:
-
nie wiem czy doczytałyscie akle ma powstac ksiazka na podstawie tamtego bloga napewno ją kupie ;) i tym komus pomoge
-
Naprawdę? Nie, nie doczytałam.. A wiadomo coś więcej na ten temat?
-
cos tam pisze ze z fundacji zielone drzi jak zjade to przesle
Wysłany: Sro Paź 01, 2003 9:33 pm
-# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# --# ---
Oj sorks pomyliłam sie nie jestes sam sora ze pisze post pod postem ale nie moge edytować
Czuję obowiazek wobec tych ktorzy nadal wpisuja sie na tej stronie poinformaowania iz:
* pod koniec pazdziernika zostanie wydana ksiazka na podstawie blogu "kiedy- umre" z ktorej calkowity dochod zasili fundacje "nie jestes sam" mam nadzieje iż pieniazki ze sprzedazy tej ksiazki uratuja zycie choc jednej osoby takiej jak Julia.
* poza tym niebawem blog Julki zostanie przeniesiony na własny serwer.
skleilam, zeby mi to bylo ostatni raz ;;) -admin
-
To super :D kuię na pewno :mrgreen:
-
jak cos ktos by weidizął o ksiazce to pwoiedzice
-
To ty powinnaś być informatorem ;) przecież ty podalaś stronę :P :wink:
-
heheh wiesz znalałzam ja na blogu koleżanki