Autor Wątek: Rękaw (Przeczytany 2448 razy)

Balbik · « **dnia:** 05 Wrz, 2005, 08:58 »

Wpadłam na pomysł racjonalizatorski. Ucięłam kawałek starego rękawa od kurtki dżinsowej, tak ze 20 cm, wsunęłam w środek dwa druciki, które podwiązałam do sufitu klatki i tak powstał wiszący rękaw. Klotka go uwielbia. W chwilach największego szału wbiega na najwyższą półeczkę, przez rękaw na niższą, hops na wyższą, przez rękaw na niższą, hops na wyższą...... Nie wiem tylko, czy materiał dobry, bo to dżins i trochę nitki z niego wystają. To znaczy zostały wyciągnięte przez te spryciary i są regularnie podgryzane. Nie zaszkodzą im te nitki? :)

agata · « **Odpowiedź #1 dnia:** 07 Wrz, 2005, 08:59 »

nitki im nie zaszkodza :) moj maniuszka tez mial takowy rekaw ale jak emilek sie sprowadzila to go zdjelam ale chyba musze znow zainstalowac :)pozatym moje notorycznie podgryzaja obicie na kanapie fakt ze ono jest juz stare i kot mojej babci troszku poszarpala a teraz szylki wygryzaja dziury i wyciagaja gabke :)

Balbik · « **Odpowiedź #2 dnia:** 07 Wrz, 2005, 19:37 »

Wrzuciłam parę zdjęć do albumu. Na jednym - trochę ciemnym - Klotka się huśta, na drugim obie rozrabiaki wepchnęły się do rękawka :D Śliiiiiiiczne!!

Piterek · « **Odpowiedź #3 dnia:** 08 Wrz, 2005, 01:05 »

@Balbik, fajny pomysl tylko chyba juz gdzies o tym czytalem

i tez testowalem :mrgreen: :mrgreen:

_justyna · « **Odpowiedź #4 dnia:** 16 Wrz, 2005, 15:17 »

rękaw fajny pomysl ja dla swojego też planuje zrobić ale jeszcze nie znalazłam odpowiedniego materiału mam tylko sztruks ale nie wiem czy bedzie dobry i czy wytrzyma choc jedna nocke :D

Andreas · « **Odpowiedź #5 dnia:** 16 Wrz, 2005, 15:51 »

Cytat: _justyna

ale jeszcze nie znalazłam odpowiedniego materiału

ehhh-badania trwają ... nikt jak do tej pory nie znalazł takiego materiału ;-)
Trwaja badania nad materialami z ktorych szyte sa kombinezony astronautów.

xenarthra · « **Odpowiedź #6 dnia:** 16 Wrz, 2005, 17:22 »

hahahahaha :D taki kobinezonik to szylki rozpracowałyby w jedną nockę jeśli nie krócej :D
Więc i ja muszę przyłączyć się do rękawowców i zamontować takowy w klateczce :D

_justyna · « **Odpowiedź #7 dnia:** 17 Wrz, 2005, 01:07 »

poprostu nie mam jeansu a sztruks... nie wytrzyma za dlugo ale sprobuje

Paula1000 · « **Odpowiedź #8 dnia:** 22 Wrz, 2008, 15:10 »

Mam pytanie z jakiego materiału takie zrobic???? A z chustki bawełniej pod szyje moze być??z Czego??:)

UnLe96 · « **Odpowiedź #9 dnia:** 22 Wrz, 2008, 15:13 »

Cytat: Paula1000 w 22 Wrz, 2008, 15:10

Mam pytanie z jakiego materiału takie zrobic???? A z chustki bawełniej pod szyje moze być??z Czego??:)

No jeans na pewno dłużej wytrzyma niż chustka bawełniana. Taka chusta zostałaby rozpracowana w jedną noc.

coolmamcia · « **Odpowiedź #10 dnia:** 22 Wrz, 2008, 19:27 »

Basia robiła takie rękawy/tunele z bawełnianej grubej podkładki/serwety pod talerze. Widziałam takie w Ikea, mają kształt prostokątu.

Basia_W · « **Odpowiedź #11 dnia:** 22 Wrz, 2008, 20:28 »

Tak, te maty dobrze się sprawdzają bo nie naciagają się zbytnio przy odpowiednim naciągnęciu i są obszyte, więc szylki nie zjadają wystających nitek.

UnLe96 · « **Odpowiedź #12 dnia:** 23 Wrz, 2008, 13:12 »

hm... moja babcia ma maszynę do szycia i coś ją ostatnio naszło, żeby mi przekazać wiedzę jak to cudowne urządzenie obsługiwać, i wiem jak to zafastrygować ( czy jak to się nazywa) żeby nitki nie wystawały i ewentualny tunel dłużej przetrwał. Mimo wszystko - mój hamaczek przez tydzień został zniszczony. Kulki ani razu na niego nie weszły :D spróbuję sfastrygować jeans i zobaczymy ile przeżyje xD

Bożena · « **Odpowiedź #13 dnia:** 23 Wrz, 2008, 20:09 »

Może to nie na temat ale zazdroszczę wam dziewczyny że potraficie szyć.Mnie babcia przeganiała od maszyny do szycia bo bała się że ją rozkręcę na części pierwsze.Ale tunel zlecę wykonać koleżance która jest krawcową a moje kulki uwielbia.

UnLe96 · « **Odpowiedź #14 dnia:** 24 Wrz, 2008, 09:15 »

ee ta, to wcale takie trudne nie jest :PP Ale ja i tak tylko podstawowe rzeczy umiem zrobić :D

Basia_W · « **Odpowiedź #15 dnia:** 24 Wrz, 2008, 10:23 »

A ja tych tunelików wcale nie szyłam na maszynie, wystarczy igła z nitką :D.

Zieffka · « **Odpowiedź #16 dnia:** 09 Gru, 2008, 12:33 »

ja kupiłam dwa rękawy dla fretek dla swoich-po jednym na klatkę. mają one dziurę w połowie długości-zwierzaki mają w ten sposób dostęp powietrza. bardzo lubią w nich spać/na nich spać.
u Buby dodatkowo połączyłam tunel z wiszącym domkiem dla fretki (powiększone tylko domek ma wejście). moja seniorka jest zachwycona.

Bożena · « **Odpowiedź #17 dnia:** 09 Gru, 2008, 14:54 »

O matko, ja to bym nie uszyła ani na maszynie ani ręcznie.

Jestem antytalent.

Basia_W · « **Odpowiedź #18 dnia:** 09 Gru, 2008, 20:57 »

Bożeno nie przesadzaj, jeśli kupisz taką matę, która ma wszystkie boki porządnie obszyte, to wystarczy podwójną nitką "na okrętkę" przelecieć i gotowe :).

Zieffka · « **Odpowiedź #19 dnia:** 09 Gru, 2008, 21:30 »

Basia dobrze radzi-szynszyle niezbyt się znają na szyciu i nie odróżnią "okrętki" od porządnego overlocka czy czegoś innego :D

Bożena · « **Odpowiedź #20 dnia:** 10 Gru, 2008, 05:40 »

No to czeka mnie wyprawa do ikei po maty :D

Mysza <")))/ · « **Odpowiedź #21 dnia:** 11 Gru, 2008, 15:28 »

może i ściegów nie odróżnią ale na pewno nie docenią "hand made" i tak zostanie zgryzione ;p

Basia_W · « **Odpowiedź #22 dnia:** 11 Gru, 2008, 20:42 »

Cytat: Mysza <")))/ w 11 Gru, 2008, 15:28

może i ¶ciegów nie odróżni± ale na pewno nie doceni± "hand made" i tak zostanie zgryzione ;p

Moje szylki wogóle nie gryzą hamaczków, tylko kiedy są w środku to czasem szorują pazurkami jakby chciały się przekopać głębiej :D, przez co materiał staje się cieńszy w tym miejscu.

greatdee · « **Odpowiedź #23 dnia:** 02 Sty, 2009, 21:05 »

Natchniona Waszymi wypowiedziami zrobiłam moim szyszkom kolejny hamaczek, ze sztruksu, bo to akurat miałam. Zawieszony na drucikach.
Narazie są w fazie psucia go i szarpania, zobaczymy ile ten model przetrwa

Zieffka · « **Odpowiedź #24 dnia:** 03 Sty, 2009, 11:20 »

ha! moja ciotka przysłała mojej mamie z francji duże ozdobne ściereczki. ozdobne to one z nazwy były :D
i teraz jedna skończyła jako zawieszone piętro-hamak dla Busi ^^ ma gigantyczny hamaczek 70x50 cm wiszący i do niego tunelik-rurę :)