Karmelek

[Zieffka]

Ja wierzę, że te serduszko pobije rekord żywotności szynszyli hobbystycznych =jeszcze wiele lat Cię czeka z tym Słodziakiem
:)

[Alicja Mannschack]

Ufffff wreszcie dobra wiadomosc         
Mnie dziwi zawsze jak szylki potrafia szybko dojsc do siebie. ......

Patrzac na moja Sunie i jej wiek, to czasami sama nie umie sie nadziwic, ale Mel jest jeszcze mlody,  ma wspaniala opiekunke  i doskonala opieke to serduszko musi jeszcze bic dlugo  !

[Piecho]

ja i moja banda jesteśmy z Wami

[Mysza <")))/]

Fajna ta pani dr Rzadko co sie zdarzy, że lekarz poczeka po godzinach pracy. Całusy dla Melusia

[Natka1]

kciuki wciąż zaciskamy i Melsuia  delikatnie przytulamy  :cmok:

[Bożena]

 :cmok: Meluś całuje was bardzo mocno!

[dream*]

ufff, odetchnełam z ulgą. Oboje jesteście strasznie dzielni!

[Bożena]

Dzisiaj znowu pokonaliśmy drogę do Bielska.Karmelek miał pobraną krew na badania biochemiczne w kierunku wątroby i nerek.Na RTG bez zmian czyli nie jest dobrze.USG też bez zmian. Dzisiaj mały jest słabiutki.W niedzielę znowu czeka nas podróż do Bielska.W tym tygodniu gości tam doktor Niziołek i ma być jakaś pani doktor może zrobić mu dokładniejsze badania i być może doradzi coś w sprawie Melka.

[Natka1]

dr Nizołek ma rewelacyjną opinię  chociaż w obyciu  jest  taki sobie, miałam kiedyś przyjemność  konsultować u niego kota, fakt faktem specjalistą jest bardzo dobrym 
Karmelini Ty się zbieraj już do kupy  chłopaku a nie strasz nas wszystkich !
kciuki zaciśnięte  cały czas 

[Szelek]

Biedny Karmelek, jak takk otym czytam to serce mi się kraje, że taki mały, a tyle musi wycierpieć.
My mamy 6 kciuków i wszystkie zaciśnięte.

[Alicja Mannschack]

On jest bardzo cierpliwy, ale ja mysle ze zwierzeta czuja,  ze sie chce im pomoc i poddaja sie wszystkim badaniom. Boze kochany,  to biedne serduszko musi wreszcie zaczac lepiej bic.
Bozenko trzymam za was oba kciuki.

[Piecho]

Alicjo ja też myślę, że one wiedzą. No bo jakby było inaczej to mój Dzikusek musiałby na mój widok uciekać w popłochu (tyle razy już go woziłam do wet czy sama opatrywałam w domu) ale on jak mnie widzi biegnie i wącha mi dłonie, żeby coś dostać, skacze na kolana...
Bożenko jesteśmy z Wami duchem, uściskaj proszę od nas Karmelka, trzymamy kciuki

[Bożena]

Wróciliśmy z Bielska.Mały miał robione USG serca bardzo szczegółowe.Już wiadomo ,że jego problem to dysplazja zastawki dwudzielnej serduszka.Wyniki badań biochemicznych ok,mamy kontrolować co jakiś czas te parametry bo Furosemid podawany przez dłuższy czas może upośledzać funkcję nerek.Karmelek podczas badania był grzeczny.Zmieniono kolejny raz leki.Odstawiono Theospirex a dodano 1kropelkę Prilium.Jestem dobrej myśli.Zobaczymy jak mały będzie reagował na nowy lek.

[owiabiks]

To dobrze, że przynajmniej wiadomo co mu jest. Teraz będzie łatwiej leczyć.

[Piecho]

oby lek okazal sie trafiony, trzymaj sie Maluszku jestesmy z Toba

[dream*]

o Prilium to bardzo dobry lek, przynajmniej u kotów i psów :) 3mam kciuki :)

[karmelka]

trzymam kciuki!

[dream*]

i jak tam się trzymacie?

[Bożena]

Nie wiem jak wyszło by RTG klatki piersiowej ale stan Karmelka powrócił do normy.Po dwóch dniach stosowania  Prilium,  Melek biega jak wiewióreczka po domu. Sam dawkuje sobie wysiłek i odpoczynek na wybiegu.Dzisiaj czuł się bardzo dobrze,mało wypoczywał a dużo psocił. Jestem dobrej myśli.Mam nadzieję ,że następny nie daj Boże obrzęk płuc za jakieś 10lat.

[Bożena]

Karmelek to taka mała kupka nieszczęścia,leży teraz i patrzy na mnie tymi rubinowymi oczkami.Kochany dotrwaj jeszcze troszkę,o 8.00wyruszamy do Bielska.Tam ci pomogą.Wyciągali cię już z takich ciężkich opresji.Tylko walcz,walcz ,walcz.Nie poddawaj się jeszcze.Bardzo cię o to proszę.

[Basia_W]

I jak tam biedaczek ?

[Bożena]

Stan Karmelka się pogorszył od wczorajszej wizyty u weta,dzisiaj dostał kroplówkę,p/bólowy,rozkurczowy i witaminy.Pobrano mu krew na badania,zrobiono USG.Dalej walczymy.

[Natka1]

ja już niestety wiem (*)

Bożenko nie ma słów pocieszenia dla Ciebie w tej chwili , ale chciałabym żebyś wiedziała ..... zresztą, powiem Ci to osobiście  jeszcze nie raz , że  Karmelek nie mógł  wymarzyć sobie lepszej rodziny  i przyjaciół od Was, że kochał Cię nie mniej mocno jak  Ty jego i  jakby tylko mógł, to powiedział by Ci to sam .... mam nadzieję, że kiedyś tam w tym lepszym świecie przybiegnie razem z Dudusiem i Misiem Tobie na spotkanie i jeszcze kiedyś wszyscy razem, spotkamy się  z naszymi  futrzastymi przyjaciółmi po tej drugiej, lepszej stronie...
Łączę  się z Tobą  w bólu , przytulam Cię bardzo , bardzo mocno ....

Karmelku ... maleńki bądź tam szczęśliwy, będziemy bardzo tęsknić za Tobą  :cry: (*)

[Mysza <")))/]

bardzo mi przykro Bożenko

[owiabiks]

Bardzo, bardzo współczuję. Jestem z Tobą.