Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli
o szynszylach => Rady, porady... => Wątek zaczęty przez: angel09 w 25 Wrz, 2021, 10:34
-
Witam Szanowne Grono [good]
Czy ktoś ze "starych wyjadaczy" jeszcze tu bywa?
Jeeju jak dawno nie używałam tych cudnych emotek! [viva] [woot] [WOW] [rotfl] [taniec] [jupi]
Słuchajcie mam pewien dylemat.
Na koniec sierpnia mój Tofik przebywał w hotelu dla zwierząt. Tofik 9-letni pan, jak do tej pory okaz zdrowia. Nie jestem przekonana jak w trakcie wakacji był karmiony, mam do opieki duże zastrzeżenia. Wiem, że miał kontakt z samiczką. Po powrocie do domu jego zachowanie stało się dziwne.
Zaczął bardzo dużo jeść, bardzo dużo pić a co najdziwniejsze cały czas liże moje dłonie. Ale to w taki sposób jakby były najlepszym przysmakiem na ziemi. Od razu pomyślałam sobie o braku soli, ale potrafi tez lizać drzwi oraz ubrania. Od odbioru z hotelu mija już miesiąc i sytuacja w zasadzie się nie zmienia. Poza tym biega, skacze, śpi bez zmian.
Spotkaliście się z takim zachowaniem, czy może być to kwestia hormonów po spotkaniu z samiczką, czy raczej niedobory?
PS wizyta do weta umówiona.