20 Kwi, 2024, 10:38

Autor Wątek: A chłopcy biegają :)  (Przeczytany 1477 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
A chłopcy biegają :)
« dnia: 23 Lut, 2009, 20:48 »
Nie wiem jak to jest...Czytam Wasze wypowiedzi i wydaje mi sie, że moje szylusie są baaaardzo spokojne  :D
Nigdy się nie zdarzyło żeby obudzily mnie w nocy, nie gryzą prętów klatki nie i obgryzają mebli.Zdrowe są na pewno, teraz szaleją po pokoju,ale trafiły mi się anemiczne egzemplarze  :D
Młodszy -Ogonek jak tylko odbiegnie trochę od Bibiego- od razu go nawołuje.Uwielbiam to jego "mhu,mhu,mhu"  [-chomik-]

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Lut, 2009, 20:52 »
Trafiły ci się bardzo dobrze wychowane szylaki, ale nigdy nie mów "nigdy"  ;D.

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline greatdee

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1110
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Skarboń-u Dream (Sowa, Bzyq, Fiołek (*))
    • a tym się zajmuję zawodowo :)
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Lut, 2009, 21:47 »
Moje też są względnie grzeczne :) Ale czasem jak dadzą koncert łoskotowy to jest koniec świata. A z obgryzaniem od jakiegoś czasu nie mam już problemów ;)


Para qué vivir tan separados
si la tierra nos quiere juntar,
si este mundo es uno y para todos
todos juntos vamos a vivir.

Offline cinnamon_biscuit

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 479
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Foggy Dew, Echo (standardy) i Ginger (beż)
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Lut, 2009, 22:57 »
Jaszelma, jak śpisz zawsze w stopperach, to nie dziw, że Cię nie budzą:D
"mhu mhu mhu":)))?

Najlepiej w piłeczkę gra Manchester United,
najlepiej na saksofonie grał Charlie Parker -
- a ja najlepiej gadam do własnych skarpet
i robię inne rzeczy, materialnie nic nie warte.

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Lut, 2009, 00:01 »
Ostatnio mama spała koło klatki i też nie narzekała  :D Za to skarżyła się,że koty po niej w nocy łaziły i nie chciały się odczepić :P
Sami powiedzcie -czy to normalne,że szczyle ciągle śpią i ożywiają się tylko jak otwieram klatkę -czekają na przysmaki  :D

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #5 dnia: 24 Lut, 2009, 10:39 »
normalne :)
a mhu mhu mhu robi też Wacuś jak mama oddali się na bezczelną odległość pół metra na wybiegu-mały ciągle czuwa, żeby ktoś matki pod pachę nie wziął i nie podsowiecił :D gania za nią jak wariat :D

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline jaszelma

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 491
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Standardowy Bibiak oraz czarny Ogonek Gubilonek
    • Ula-wyrodna mama:)
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #6 dnia: 24 Lut, 2009, 12:50 »
Może Ogonek traktuje starszego kolegę jako zastępstwo rodziców?  :D
Wczoraj wyjątkowo obaj chłopcy mieli fazę na włażenie po naszych nogach, nie wiem co ich napadło.Zwykle biegają pod łózkiem i co chwilę wskakują do pyłu  :D

Offline Nicola

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 220
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Euzebiusz i Tito :)
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #7 dnia: 24 Lut, 2009, 16:43 »
Jaszelmo ja też miałam właśnie pytać czy to normalne że szynszyle zapadają w sen zimowy  [-chomik-] Moje kulki ciągle śpią przytulone do siebie. Spodziewałam się "podwójnego szaleństwa" w klatce.
Wcześniej Ebi szalał i ciągle próbował wychodzić z klatki a teraz nic. Wszędzie razem- w domku, na półce, w hamaczku. Jakby od zawsze byli razem. Nawet jak otwieram klatkę to Ebi wychodzi, wraca po Tita, wychodzi i wraca. Tito jeszcze bardzo powoli i nieśmiało wychodzi z woliery, uczy się wszystkiego od Ebiego. Najpierw go obserwuje a później robi to samo. Nie da się opisać mojej radości gdy Tito po kilku dniach załapał o co chodzi i sam wskoczył do piasku urządzając pustynną burzę  ;D

Offline Zieffka

  • TUPACZ NOGĄ W SPRAWIE UPRAWNIEŃ
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 2260
  • Uzbierane migdały: 1
  • Płeć: Kobieta
  • Sfera i Czarna, XXL i Ptysia
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #8 dnia: 24 Lut, 2009, 21:35 »
spokojnie-Ebi chce się nacieszyć towarzystwem tego samego gatunku. jak załapie, że kolega nie na nocleg, a jako współlokator wpadł, to i jeden i drugi się rozluźni i zaczną szaleć :) ja bym korzystała-możesz spać w nocy...a niedługo może być conocny Sajgon :D

szynszylowy jest po prostu żywot mój

na zawsze w pamięci - Dziaba, Buba, Wacław

Offline Bożena

  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3906
  • Uzbierane migdały: 6
Odp: A chłopcy biegają :)
« Odpowiedź #9 dnia: 24 Lut, 2009, 21:38 »
Oj to musi być piękny widok!Dwie kule razem, nic tylko się cieszyć.Jeszcze trochę i zamarzysz za takim spokojem jak kule zaczną brykać.

 

SimplePortal