Ochhh buty, swoich już nie liczę, bo też trochę uzbierałam, odkąd moja stopa roz. 39 przestała się powiększać :) A wysoki obcas kocham, myślę że przy moim wzroście 172 to tak akurat, jak 7 włożę np., chociaż uwielbiam bardzo wysokie ( i mam nawet 12), ale żeby chodzić na codzień muszą być naprawdę wygodne, bo zazwyczaj jak nie siedzę na uczelni to zawsze gdzieś "się przemieszczam". Starymi dobrymi adkami też nie pogardzę, staram się zawsze znaleźć co oryginalniejsze w wyglądzie :D