MOBILIZACJA CHIN-ARMII !!!

[Zieffka]

Moi Drodzy!
Wielu Użytkowników na pewno traktuje owe forum jako przydatną ciekawostkę, deskę ratunku w sprawach "know how" bytowania z szynszylą. Dlatego też wielu nowych stosunkowo użytkowników może nie kojarzyć, jak prężnie kiedyś tu się działo!
Ubiegły rok był na pewno pracowity dla wielu z nas, ale nie zapominajmy, że jak każda szynszyla, człowiek też zwierzę stadne! :)
Bardzo tęsknię za czasami, kiedy codziennie, zanim się włączyło przysłowiowego "pudla", sprawdzało się z kubkiem kawy w ręku co nowego w wirtualnym świecie szynszylowym. Kłębiło się tu od szybko dodawanej informacji wszelkiej maści, czasami tak szybko dodawanej, że nie nadążało się na bieżąco odczytywać "co i jak" - przypominam epizod z "wierżętami"...
Muszę przyznać, że poznałam tu "przez łącze" wiele ciekawych osobistości, nie mówiąc o ludziach wielkiego serca, których poznałam na żywo - Klaudiusza, Dreamę, Belzebubę, Elę Piętkę, Bożenkę, Andreasa, Greatdee i innych Zlotowych Szylomaniaków.
Braknie mi częstego kontaktu z Wami, dlatego oto postanowienie noworoczne - ZBIERAMY SIĘ "DO KUPY" I ROZRUSZAJMY TO FORUM JAK ZA DAWNYCH CZASÓW! NIECH LEGENDY OŻYJĄ, UTWORZĄ SIĘ NOWE! A CO NAJWAŻNIEJSZE - W TYM ROKU ROBIMY ZLOT. I BASTA! BEZ MARUDZENIA! MAŁO KNAJP W POLSCE?! OBIECUJĘ NAWET UPIEC CIASTO Z PORTRETEM SZYNSZYLA! I NIE MA TŁUMACZEŃ, ŻE ZA DALEKO - SKORO JA MOGŁAM BOŻENKĘ ODWIEDZIÆ, TO DA RADY SIĘ ZORGANIZOWAÆ NA 2 DNI JAKIEGOŚ WEEKENDU MAJĄC NA TO KILKA TYGODNI...
A M E N

[kamstach]

No w sumie to dobrze by było - włażę ostatnio tu dość sporadycznie i nie za często ale za dużo to tu się nie dzieje :))) A co do zlotu to ja odpadam, jak część pewnie wie - a może nie - za jakieś 2 miesiące zostanę mamą, więc może być trudno

[dream*]

zmobilizowana ;)))

[Bożena]

 :cmok: No, nareszcie !A już myślałam, że nasze forum się rozpada.Hurra!Reaktywujmy nasze forum!Ja jestem w pełnej gotowości bojowej!Co do spotkania to proszę w miarę wcześnie ustalać termin i miejsce!

[Belzebuba]

ojeny no musiała wspomnieć, teraz muszę się dopisać
;P
Przyznaję że ostatnio bywam na Forum coraz rzadziej, no ale jak się 8 godzin wpatruje w komputer w pracy, to później nie ma się na to siły, ani nawet chęci.
Działo się, działo, ale też poznikało wiele osób, które chętnie udzielały się, czasem prowokowały (w pozytywnym znaczeniu) do dyskusji, nie tylko w Ostrym Dyżurze, ale gdzie się dało... Fajne czasy, ale zauważam po sobie jak czas się w pewnym momencie zaczyna kurczyć, no i ucinamy go rezygnując z takich właśnie rzeczy. Pewnie że szkoda.

Co do zlotu, to hasło rzucane dłuuugo przed, też nic nie daje, jak nie ma chętnych to i Koperfild nie wyczaruje. Coś się nie możemy w tym względzie dogadać :/



P.S. A mobilizacja Chin nie brzmi przyjemnie... ;D

[Claudi]

Ha, jak to czasem blokada Forum może rozruszać śpiących snem zimowym....

Ja już jestem umówiony w najbliższym czasie na tajną schadzkę z Zieffką i Dreamą (!).
Mamy szczwany plan obalenia co najmniej potrójnej... kawy.

[dream*]

może spotkanie we 3kę? :)

[Claudi]

Nie widzę przeciwskazań. Nasze i tak będzie oddzielne. Ty, Zieffka i ja. OK?

[Andreas]

Taaak - mnie też sięgnął telefon Claudiego.
Uświadomiłem sobie że czasami wydaje się że "mineła chwilka", przecież nie tak dawno tu zagladałem ... a tymczasem przez prawie pół roku w zasadzie nie byłem obecny :-/
Nie ma co czarować że brak czasu bo o tym kazdy wie i kazdy ma go za mało ... moim zdaniem najważniejsza jest inicjatywa i szukanie wciaż "nowych" użytkowników którzy kreuja sobie swoją rzeczywistość.
To tak jak ze stronami firmowymi na FB, najważniejsze są 'dusze" które kliknęly 'i like it" bo im jest ich wiecej tym bardziej popularna strona i tym bardziej uświadcza nas w przekonaniu że 'jestem w grupie"
Szynszyle to zwierzęta stadne, tak samo jak forumowicze ;-} więc trzeba wprowadzić nowy porządek z tymi okropnymi administratorami i moderatoprami którzy dusili strasznie uzytkowników
Jak zwykle na pierwszy ogień po uszach dostanie Dream - a co ! nie dość że nie dba o 'wierżęta" to jeszcze udziela się na innych stronach zamiast tutaj ... pffff
 
To co ? zaczynamy ?

[Zieffka]

ATTACK!!!
***
A na radosny poranek po bananie dla każdego :) 

[dream*]

udzielam się na stronie wyzwolenia marchewek spod reżimu wierżąt! ;p

[patuu97]

Ja to ogólnie zauważyłam, że to forum to "niemrawe" takie. Na innych, na których jestem zarejestrowana to cały czas się coś dzieje, ludzie piszą, a tutaj to chyba coraz rzadziej...

[Basia_W]

Kochani, miło Was tu znów widzieć wszystkich  :), ja też tęsknię za starymi czasami, że codzień bylo co czytać, a nawet nie szło nadążyć. Ostatnio zrobiło się tak , jak kilka lat temu, kiedy byłam początkującą forumowiczką, czyli jakaś jedna wiadomość lub dwie dziennie.
Z niecierpliwością czekam, zapewne Bożena też, na możliwość oplucia monitora  Zieffko  :D !

[Natka1]

To i ja się zmobilizuje   

[Aśińska]

....Bo po co się tłumaczyć że praca....No to zaczynamy  :D.Postaram się dla "NAS".....Bedę TU wpadać o różnych porach bo robię na trzy zmiany, siedem dni w tygodniu .

[yoostynka]

Brak czasu brakiem czasu, nie ulega wątpliwości, że mamy go coraz mniej. Ale uważam, że po kilku latach posiadania szylka stajemy się specjalistami w hodowli i wiele problemów rozwiązujemy sami. Kiedyś z każą głupotą tu pisałam, teraz sama w nagłych przypadkach szybko reaguję. Nauczyłam się tutaj bardzo dużo i teraz na forum zaglądam z ciekawości poczytać co u innych, czasem napisać coś na priva. Nie mniej jednak uważam, że pomysł z reaktywacją jest jak najbardziej potrzebny, może zmobilizuje nas to do większej aktywności

[Aśińska]

Dzień dobry ;) pijąc kawkę z mężem podbijam listę zmobilizowanych .Pozdrawiam ;)

[Bożena]

No jak ładnie ekipa się mobilizuje!Karmelek pozdrawia wszystkie ciocie i wujków i pozdrawia ogromne buziaki.
A monitor dalej nie opluty- Zieffka zrób coś kochana.

[Belzebuba]

Ojeny nie opluty, nie opluty - jak chcecie wyczyścić monitor, kupcie sobie Dziewczyny płyn do czyszczenia monitorów ;P
A nie tu biedną Zieffkę chcecie wykorzystywać ZA DARMO!

[Bożena]

Płyn to ja mam,a w zasadzie piankę.Ale co opluty to opluty. ;D

[Aśińska]

A co to ?? koniec mobilizacji czy jak ?? . No chyba że was śniegiem zasypało pozdrawiam ;P

[Bożena]

Jak was zasypało to kupcie sobie łopaty do odgarniania i wracajcie na forum.

[Basia_W]

Najbardziej zasypało chyba inicjatorkę mobilizacji  .

[Belzebuba]

Zieffka chyba pilnie się Óczy! W końcu sesja...
Wszystko naraz to tylko Chuck Norris ogarnie ;)

[Zieffka]

Zieffka się Óczy, bo ma cholernie ciężki licencjat i z tymi terminami to oszukuje przeznaczenie
ale teraz będzie luźny semestr, zepnę troszkę się i popracuję. potem to już tylko lenistwo będzie...
a póki co mam ferie i czekam na telefon od takiej jednej, co gejuchy hoduje, bo obiecała wizytację u siebie...

[Szelek]

Ja do gimnazjum chodzę i też się óczę, bo w przyszłym tygodniu mam pięć klasówek i dwa sprawdziany. Ale jak mi się nie chce! A tak po za tym to mnie mróz do łóżka przykleił, mam dość! :icon_frown:

[patuu97]

Ja do gimnazjum chodzę i też się óczę, bo w przyszłym tygodniu mam pięć klasówek i dwa sprawdziany. Ale jak mi się nie chce! A tak po za tym to mnie mróz do łóżka przykleił, mam dość! :icon_frown:

Takie życie kolego :D

[Aśińska]

No co Kochani ?....Mobilizacja jakaś masakrycznie słaba  :?. Jeśli ja pracoholik potrafię dziennie wpaścć , niędzy jedną a drugą zmianą , między dwunastoma lub szesnastona godzinami w pracy to WY nie możecie nawet na chwilkę ? :?WSTYD  :icon_frown:. Wiadomo ze nie będzie już tak jak kiedyś , każdy z nas ma wiele więcej na głowie niż 2-3lata ttemu , ale LUDZIE ,nie po to tu jesteśmy żeby tylko trzymać to forum przy ŻYCIU ,trzymajmy się razem MY szynszylomaniacy.

[Szelek]

Okay, okay, mróz pozwolił mi już wstać z łóżka. Ale nadal multum klasówek, teraz odrabiam zaległe, bo mnie nie było ^^.

[Zieffka]

wielka siostra wpada, patrzy i mówi: "trzeba ludzi zmobilizować - konkurs polecam...". wiosna idzie, w "artystowanie" się zaangażują....

[Basia_W]

No przydałoby się coś zorganizować, ale chyba najpierw trzeba naprawić forum bo troszku się spsuło  .

[Zieffka]

dziś, jak za "dawnych" lat, kilkanaście razy chyba dziś tu sprawdzałam co w trawie piszczy.
mam nowe hasło w ramach warsztatów motywacyjnych:
"MÓWIĘ "NIE" DLA PUDLA! BO WYBIERAM SZYNSZYLA!"
wszyscy chyba zrozumieją, zatem czas wyrobić znowu w sobie zdrowe nawyki - dzień zaczynamy od Forum!

[Szelek]

A teraz tak, PEŁNA mobilizacja, za tydzień w sobotę będę w Warszawie i nie ma, że "Nie", albo "Mi tam nie pasuje", bo jeśli już ja znam termin u lekarza na tak długo przed, to wy po prostu musicie tam być! W resztę roku będę znała termin dzień przed, ewentualnie dwa. Więc? Będziecie? Robimy ten zlot? Dalej nie dojadę! Z dość oczywistych powodów: Jestem niepełnoletnia, i niepełnosprawna, w pewnym sensie. A i pa... Zieffko, czas robić to ciasto, czy tam tort!

[Zieffka]

challenge accepted
Jeśli zbierze się w stolicy w jakimś miejscu min. 5 osób to obiecuję - piekę ciasto i odwalam na nim niczym Picasso malowidło szynszyla!
Zastanówcie się, czy chociaż z tego powodu się nie skusicie :D

[Szelek]

No i dobra, misja zaakceptowana! Ciekawi mnie tylko ten malunek Picassa.  :D
Teraz jeszcze, gdzie? :???: Najlepiej w jakimś ustronnym miejscu, a że nie jestem ztamtąd, decyzję pozostawiam wam, chyba, że po prostu w jakimś KFC, albo McDonald'zie? Nie wiem. :?

[Zieffka]

tylko niech będzie więcej chętnych. chociaż kilka osób. bo tak to lipa...

[Szelek]

A nawet jeśli ni będzie, to na innym zlocie szynszylomaniaków zobaczymy się wszyscy, :) a jak nie, to wyślesz mi kawałek tego ciasta do domu!  :D Już sobie minę mamy i brata wyobrażam, kiedy do mnie paczka przyleci z ciastem w środku, a na cieście kuper szynszyla! :D :)

[Bożena]

 [becze] I co z ta naszą mobilizacją? Miał być zlot ale cisza.A może by tak spotkać się gdzieś na kawce i osoby pełnoletnie na piwku.Jestem gotowa przyjechać na jeden dzień do Warszawy i zobaczyć się z wami kochani ale spotkanie musi być w takim miejscu żebym z łatwością mogła dostać się na dworzec PKP.Proponuję okres wakacyjny kiedy to jak wiadomo osoby uczące się mają ciut więcej czasu a i dni są dłuższe  :D .
Zieffka może ty zajmiesz się organizacją bo jesteś pomysłodawczynią mobilizacji.

[Zieffka]

też obstawiam wakacje. w stolicy jest dużo fajnych miejsc nieopodal centrum :)

[Szelek]

Ja bym najpierw zrobiła ankietę w  jakim mieście, z możliwością zaznaczenia trzech miast, i wszystkie stolice województw, tam dała. Potem bym ogłosiła wyniki, że w tym i tymmieście odbędzie się pierwszy ogólnopolski zlot szynszylomaniaków. A potem zajęła się datą. Ja bym wolała w sierpniu, bo w lipcu mam ślub siostry, i na Ukrainę jadę się opalić. :)

[Bożena]

Szelku poczytaj trochę o zlotach na forum. Zloty  kilkakrotnie organizował Claudi, więc ten na pewno nie byłby pierwszy.Proponuję żebyś w takim razie ty zajęła  się organizacją.A ja i tak do Warszawy z przyjemnością zawitam żeby napić się kawki  z Zieffką i Dream i resztą warszawskich szynszylomaniaków.

[Claudi]

Chyba mógłbym zorganizować kolejny, wszystko zależy od czasu.

[Zieffka]

namioty wziąć i czas w wakacje na epidemię chichozy vol. 2.
jako zwykły bierny nosiciel nawołuję do rozwoju choroby :D

[Szelek]

Szelku poczytaj trochę o zlotach na forum. Zloty  kilkakrotnie organizował Claudi, więc ten na pewno nie byłby pierwszy.Proponuję żebyś w takim razie ty zajęła  się organizacją.A ja i tak do Warszawy z przyjemnością zawitam żeby napić się kawki  z Zieffką i Dream i resztą warszawskich szynszylomaniaków.

Ja? :shock: Nie! Nie zamierzam nic organizować!  Bo i tak może mnie tam nie być. Niech już pan Claudi organizuje, bo ja się do tego nie nadaję. Zresztą mi się klacz oźrebiła i nie mogę zbyt długo na necie przebywać, bo małego trzeba oswajać. I zresztą dziś taki zabiegany dzień: na fb, do konia, na obiad, do konia, tu, do konia, na kolację, do konia. A takich dni będzie jeszcze więcej.  :icon_frown:

[Basia_W]

Ja? :shock: Nie! Nie zamierzam nic organizować!  Bo i tak może mnie tam nie być. Niech już pan Claudi organizuje, bo ja się do tego nie nadaję. Zresztą mi się klacz oźrebiła i nie mogę zbyt długo na necie przebywać, bo małego trzeba oswajać. I zresztą dziś taki zabiegany dzień: na fb, do konia, na obiad, do konia, tu, do konia, na kolację, do konia. A takich dni będzie jeszcze więcej.  :icon_frown:

Niejeden by się z Tobą zamienił na to "do konia" i to w dodatku do źrebaczka [kocham].

[Szelek]

Dziś były egzaminy. Na pewno zdam. Ale jeszcze dwa dni... :'(  !

[Szelek]

Ja? :shock: Nie! Nie zamierzam nic organizować!  Bo i tak może mnie tam nie być. Niech już pan Claudi organizuje, bo ja się do tego nie nadaję. Zresztą mi się klacz oźrebiła i nie mogę zbyt długo na necie przebywać, bo małego trzeba oswajać. I zresztą dziś taki zabiegany dzień: na fb, do konia, na obiad, do konia, tu, do konia, na kolację, do konia. A takich dni będzie jeszcze więcej.  :icon_frown:

Niejeden by się z Tobą zamienił na to "do konia" i to w dodatku do źrebaczka [kocham].

Ta. Jak on nawet na cukier do mnie nie podchodzi.

[Bożena]

No, w tym roku CHIN-ARMIA się zorganizowała,zlocik był a drugi się szykuje. Tylko autorka wątku się miga i mało wchodzi.

[Anna83]

Miga sie miga,a obiecala zagladac na zlocie..sa swiadkowie...

[matti4411]

Ja chciałabym strsznie się z Wami wszystkimi spotkać,normalnie nie wiecie jak bardzo ale mam skomplikowana sytuacje rodzinną której nikomu nie życzę i po prostu nie jestem w stanie wyjechać na dwa dni gdzieś ani nic planować w tym roku,może w następnym sie unormuję i będe mogła Was poznać :)

[Bożena]

Oj,to tak jak i ja. Chciałabym ale nie mogę. >

[matti4411]

eh Bożenko czasem sa takie sytuacje życiowe że jak by nie wiem jak się chciało to sie nie da ,takie życie ale może kiedyś damy radę! :)

[Bożena]

Damy radę,wierzę w to. Może w 2033 mi się uda.

[Anna83]

  tak długo to ja nie chce na Was czekac  [na_pewno_nie]

[matti4411]

Bez przesady ja nawet nie wiem czy dożyje jutra a Ty o 2033 
Nie no żarcik,kiedys musi się udać i nie ma że boli 

[Bożena]

 :cmok: uda się na pewno, jestem dobrej myśli