hypothetical
26 Kwi, 2024, 22:35

Autor Wątek: osobne miski  (Przeczytany 1560 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
osobne miski
« dnia: 20 Sty, 2012, 10:02 »
nigdy sie z czyms takim nie zetknelam, jesli chodzi o szynszyle, wiec codziennie zdumiewa mnie, w jaki sposob dogadaly sie moje dziewczyny. na poczatku klatka byla przedzielona siatka i kazda po swojej stronie miala swoje poidelko i miseczke. teraz, kiedy sa juz polaczone i zgodnie koegzystuja w jednej klatce, nadal upieraja sie przy korzystaniu z osobnych miseczek  :shock:
rozumiem, ze psy jadaja z osobnych misek, ale juz np. koty z reguly dziela sie micha... kiedy mialam Berniego, razem z Bianka wcinaly z jednej miski w pelnej zgodzie. a Beza z Bianka rowniez wcinaja zgodnie, tyle ze kazda ze swojej miski  :D  nie ma wielkich wojen, kulki sa w pelni polaczone, spia przytulone, iskaja sie i wszystko jest w porzadku. na poczatku fukaly i prychaly na siebie, jak jedna zajrzala do niewlasciwej miski, teraz po prostu kazda trzyma sie swojej michy i nawet nie zaglada do cudzej.
chcialam Was spytac, czy powinna dac im spokoj i zostawic sytuacje tak, jak sobie to ustalily, czy jednak kombinowac ze zmiana misek, usunieciem jednej miski itp... kiedy zamieszkamy razem, zostawilam jedna miske. wtedy zaanektowala ja Bianka, a Beza jadla tylko sianko z pasnika (co ciekawe, pasnikiem zgodnie sie dziela). z tego, co widze, jest to takie typowo terytorialne zachowanie i dlatego zastanawiam sie, czy im to przejdzie, czy tez tak zostalo ustalone i nie mam powodu do interwencji. zadnych wojen nie widze, agresji tez nie ma. Ruchliwa Beza potrafi nawet wskoczyc Biance na glowe i nie ma zadnej reakcji z jej strony. mimo wszystko troche sie obawiam wojny o miche.
inna sprawa, ze chwilowo pasuje mi ta sytuacja. Bianka z racji swojej wagi dostaje karme Chinchilla Nature re-balance (ma troche mniej tluszczu) a Beza, ktora wciaz rosnie i powinna nabierac masy dostaje mieszanke Chinchilla Complete i Xtra Vital. dlatego mam dylemat, bo w przypadku jakiejkolwiek diety czy choroby osobne miski sa jednak dobrym rozwiazaniem.
co o tym myslicie?

Offline Basia_W

  • DOBRA DUSZA FORUM
  • ~Przewodnik Stada~
  • ****
  • Wiadomości: 3784
  • Uzbierane migdały: 3
  • Płeć: Kobieta
  • Pusiek + Pusia + Bunia Kinia[*]
Odp: osobne miski
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Sty, 2012, 10:21 »
Ja myślę, że skoro wszystkim taka sytuacja odpowiada, to po co zmieniać, niech każda ma tę swoją michę.
U mnie na wybiegu jest problem z miską, bo wtedy dostają do niej porcję smakołyków poza klatką. Pusio jest bardzo niezadowolony, bo dziewczyny się szarogęszą i musi się zadowolić tym, co mu zostawią, biega wkoło nich i poburkuje pod noskiem  :).

reszta odchowanych maluszków - Mikuś, Figa, Miś, Żabuś, Fikuś, Kubuś, Misia, Edi, Czaruś, Pysia, Krusio, Pimpuś, Miluś, Fredzio, Spidi.

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: osobne miski
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Sty, 2012, 10:52 »
troche sie po prostu boje, ze to jednak sygnal, ze szylki nie sa do konca polaczone i moze z tego wyniknac jakas wojna  :?

Offline Belzebuba

  • ŚLEDZĄCA UPRAWNIENIA :-)
  • ~Kierownik Klatki~
  • ***
  • Wiadomości: 725
  • Uzbierane migdały: 4
  • Płeć: Kobieta
  • Belzebuba, Shub, Morri ...Lucyferka [*]
Odp: osobne miski
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Sty, 2012, 12:13 »
Nie ma co się martwić na wyrost! Widać że podzieliły się między sobą i już. A taka sytuacja, jak sama zauważyłaś, jest nawet wygodna :)
Moje kulki też żyją ze sobą w zgodzie, tulą się i bawią, ale u mnie np jest odwrotnie. Nawet jak dostaną trzy miski, to będą się tłukły o jedną. Bo "ta druga na pewno smaczniejsze dostała".

troche sie po prostu boje, ze to jednak sygnal, ze szylki nie sa do konca polaczone i moze z tego wyniknac jakas wojna  :?

Kochana, z takim podejsciem miałabym trzy szynszyle i trzy klatki. Buby ciągle się o coś przepychają i fuczą na siebie. To jednak nie znaczy że się nie lubią. Ot, takie babskie humorki :D dlatego, tak jak napisałam, nie interpretuj na wyrost, nie ma czym się zamartwiać
« Ostatnia zmiana: 20 Sty, 2012, 12:15 wysłana przez Belzebuba »

Offline domi_nique

  • ~Kierownik Biegania~
  • **
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 163
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Bianka, Beza, Bernard[*]
Odp: osobne miski
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Sty, 2012, 09:33 »
i chyba faktycznie zostawie :) potraktuje to jako kolejna ciekawostke i dziwna rzecz, wymyslona przez moje kulki  [-chomik-] wlasciwie juz niewiele powinno mnie zaskoczyc, a jednak codziennie cos nowego wymysla  :D
« Ostatnia zmiana: 21 Sty, 2012, 14:13 wysłana przez Belzebuba »

 

Moje miśki kochane :D

Zaczęty przez NattyDział Nasze zwierzaki

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 1888
Ostatnia wiadomość 06 Mar, 2011, 20:39
wysłana przez igor343
wywracanie miski...

Zaczęty przez tyskaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 4580
Ostatnia wiadomość 11 Kwi, 2005, 21:09
wysłana przez kea
pomysł na miski.

Zaczęty przez igorasiak1997Dział Żywienie

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 1505
Ostatnia wiadomość 14 Sty, 2013, 15:28
wysłana przez Alicja Mannschack
sika do miski...

Zaczęty przez szylmanDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 11057
Ostatnia wiadomość 19 Mar, 2015, 20:37
wysłana przez Bożena
SimplePortal