24 Kwi, 2024, 16:57

Autor Wątek: Muszkieterowie - KOJA-licja ...  (Przeczytany 1810 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Andreas

  • SZYNSZYL BERSERK !
  • Administrator
  • ~Przewodnik Stada~
  • *****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 2156
  • Uzbierane migdały: 6
Muszkieterowie - KOJA-licja ...
« dnia: 17 Paź, 2006, 19:55 »
Wieczór przyszedł znikąd - jak zwykł był robić. Słoneczko zmęczone codzienną pracą,
stwierdziło "na dziś wystarczy - idę się schować ..." Przyjemny zmrok nastawał w Koszarach Muszkieterów,
wojsko budziło się do swoich działań, a z poszczególnych pomieszczeń dawały się słyszeć oznaki zwykłego koszarowego
życia. "uuueeeh - ziiieeeeewanie to moje hobby !!!" wydarł się Muszkieter Czopek.
"aaa ssooo Ty wiesz o zieeeewaniu - patrzaj jak to sięeee...roooobi " zripostował Muszkieter Fredek.
- Bracie Czopek - trza by COŚ zrobić ... rozpoczął knucie Fredek - znany z zamiłowania do
działań zakulisowych oraz innych działań określanych mianem "wywrotowych" (... bo często gdy biegał to się wywracał ...)

- Trzeba by jakąś KOJA-licję zmontować i tych kolegów drewnianych z PO-koju obok zmusić do wespółpracy ...
- Co masz na myśli ? - upewnić chciał się Muszkieter Czopek.
- Aaaaa myślałem tak sobie że jak zmontujemy wspólną KOJA-licję z tym banitą W-Łazikiem co własną frakcję założył
  i nazwał ją SAMO-BRONA, to wtedy będziemy TAKĄ siłą ... taką siłą będziemy ... że normalnie - siły na nas nie będzie ...

Zostawmy na chwilę Muszkieterów Czopka i Fredka - zajętych knowaniami i rzućmy okiem do pomieszczenia wspomnianego
Muszkietera W-Łazika ... a tam moi mili - sama radość i zadowolenie z życia.
Wszędzie dookoła posłania W-Łazika rozsypane zboże, jakieś papiery - najwyraźniej z podpisami
innych żołdaków - które w ostatnich czasach nie wiedzieć w jakim celu zwykł zbierać Muszkieter W-Łazik.
Pamiętacie zapewne że Muszkieter W-Łazik postury jest ogromnej, jak na Muszkietera oczywiście ...
zatem niewielu z szeregowych kompanionów odważyło się aby nie podpisać "świstaka papieru" jak zwykł
te deklaracje określać Muszkieter W-Łazik.
Na papierach stało - wykaligrafowane "w pełni władz umysłowych itepe - ja
niżej podgryziony własnozębnym podpisem - Oyswidczam - yżem od Muszkietera
W-Łazika wziun (... ło matko - a ile klas szkoły ten W-Łazik skończył ...)
cztery migdały oraz Koleb Lucernowy w pożyczke i zobowięzujem sie wszystko wzrócić - zarazki po wyborach"
Było tam jeszcze kilka paragrafów - których znaczenia domyślał się jedynie wystawca dokumentu,
a czego zapewne nie starał się zrozumieć żaden podpisujący "własnozębnie" kompanion ...

No i oczywiscie - na dokumentach - było jeszcze piękne kaligrafowane logo "SAMO-BRONA" i dopisek
Jędrzej W-Łazik - generalissimus najwszechmocniejszy (... to określenie swego czasu, Muszkieter W-Łazik skonstruował
gdy "własnozębnie" podpisywał kilka tomów Encyklopedii - podczas jednego z pobytów w Karczmie ...)

Leniwie przerzucając papiery - Muszkieter W-Łazik starał się doganiać własne myśli - które galopowały naprzód
w tempie okrutnym ... "... i BEDE rządził - i będę NAJWAŻNIEJSZY ... i ten łachmaniarz Bazyl, ten P.O. Komendanta ...
nic mi nie będzie mógł zrobić ... a KOLEB LUCERNOWY - MUSI ODEJŚÆ !!!"

Oooo - widac tutaj niechybnie - jakiś spisek się szykuje ... ale wróćmy do Muszkieterów Czopka i Fredka i
posłuchajmy co oni wspólnie ustalają ...

- Bracie Czopek - tak bede do Ciebie mówił ? oki - oki ? Fredek ewidentnie był z czegos zadowolony ...
- Tak - bracie będe mówił - albo jeszcze lepiej - mój ty bliźniaku bracie ?? dobrze dobrze ?
- Ale dlaczego ? przecież ja jestem czarny - khem - ten no - ciemny - ueeeh też złe słowo ...
   nooo ten no - czarne futro noszę - a Ty wszakże - nosisz się z szara tak bardziej ...
- Głupiś i tyle - czarny kolor jest tylko troszeczke gorszy od szarego - czyli mojego .... bo mój już jakby
   sprany jest i juz wiecej nie spłowieje - a Twój dopiero - zrobi się szary - jak się za Ciebie wezme -
   ofeeermo JEDNA !!! - słuchać mnie masz i kropka - ROZUMISZ !!!
- Nooo niby rozumiem - Ciebie słuchać mam - a kto to jest ten Kropka ??
- Noooo matoł - oooo jeden GAŁGAN - Fredek rozpalał się coraz bardziej - i nawet zaczynał troszeczkę
zblizać sie do słynnych przemówień Porucznika Spleśniałego Migdała ...
- Jak mnie nie posłuchasz to powiem Ci - spieeepszaaaaj dziadu !!! - tak Ci powiem ... rozumiesz !!??
- Dobra, dobra - nie denerwuj sie - mogę być Twój brat - a nawet bliźniak - tylko wyjaśnij mi
  do czego jest Ci to potrzebne ?? - zdawał się łagodzić sytuację Czopek
- Ano - mówiłem KOJA-licję bedziemy zakładac w celu - przejecia władzy i zapewnienia sobie - khem
  znaczy wszystkim zapewnimy - ale najpierw  sobie - szacunku i poważania ...
  ten - a jak juz szacunek i poważanie bedzie  wteeeedy uważasz .... POD DOSTATKIEM migdałów dla nas
  znaczy dla wszystkch - ale jak nie wystarczy dla wszystkich - to przynajmniej dla nas ...
- WOW - super - KCEM !!! ... skomentował Czopek (... cytat ten usłyszał  kiedyś przypadkiem od pewnej
  żołdaczki - która przebywała na szkoleniu w Kompanii Muszkieterów ... a która zwykle stacjonuje
  w KOmpanii POd Świetym Radiem i Piernikiem - czyli w mieście TO-Ruń)
- no no - dobrze dobrze - to jak nazwiemy naszą KOJA-licję ?? przystąpił do konkretów Muszkieter Fredek i zaczął
intensywnie myśleć, ale tak intensywnie że mu się futro na czole zmarszczyło a ogon latał w te i wewte ...
- Bo jaaa wim ... CZO-FRED ? wiesz od naszych imion ... moze byc ?
- SAM JESTEŚ Czo-Fred - dziadu jeden !!! ... - przejmował inicjatywę Muszkieter Czopek
- To musi być Krypto-mim rozumiesz ? taki żeby był uniwersalny - rozumiesz ??
- To jak tak to ja nie wiem - powiedział Muszkieter Czopek i chwycił za gałązkę jabłoni (... czytaj wychylił
kielich wytwornego wina jabłkowego ...dopisek narratora)
- Jak by tutaj - jak by tutaj ... ? - kombinował Fredek
- JUŻ WIEM ... nazwiemy się KOJA-licja PiS ?
- PiS ?
- Pis - PiS - której litery nie rozumiesz ??
- rozumiem wszystkie - zwłaszcza te trzy ... ale co one znaczą ... ?
- A znaczą one tyle ... że Pomarańcze i Smakołyki ... dla nas oczywiscie - i te Smakołyki i te Pomarańcze - znaczy -
dla wszystkich - ale jak nie wystarczy to najpierw dla nas ... bracie mój Czopku ... a żeby wiecej i wiecej
było dla nas to trzeba nam KOJA-licję z SAMO-BRONĄ zmontowac - bo te gałgany od W-Łazika silne są i w
razie co - to nam pomogą ... wiesz - tak zeby ten P.O. Komendanta Muszkieter Bazyl - nam nie przeszkadzał ...

wydawało się że wszystko jest już precyzyjnie obmyślone i Muszkieter Fredek wszystko ma zaplanowane.
- A jak nas bedzie za mało to jeszcze napiszę list do znajomego - wiesz mam takiego znajomego
  co stacjonuje w jednostce obok - Romulus się nazywa - i ma mnóóóóóstwo kolegów i wszyscy
  oni razem - się nazywają WSZECH-Polanie - bo lubią wszyscy razem jedno polano drewniane obgryzać ...

Noooo taaak - jak widać - plany są dalekosiężne ... a Pełniący Obowiązki Komendanta Muszkieter Bazyl - smacznie
śpi sobie w swojej kwaterze ... a wszystko to pod nieobecność Porucznika Spleśniałego Migdała ...
... a klatki rdzewieją ... a zboża jakby mniej ... i wiatry ze wschodu ale i zachodu coraz silniejsze ...
a wszystko to słyszałem i opisałem - ale nie wiem czy coś z tego wyniknie dalej - no chyba żeby ziściły się
knowania Muszkieterów zakładajacych KOJA-licję i tych z SAMO-BRONY od Jędrzeja W-Łazika ...
... gdybym coś usłyszał więcej - nie omieszkam się podzielić ... nooo chyba że nie starczy dla mnie - wtedy
się z nikim nie podzielę ...

pozdrawiam - Andrzej + Muszkieterowie

Andreas
~@">    ~@">
powyżej - Muszkieterowie
sig under permanent construction,

Offline ewa i juz

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 429
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Puniaczka, Pusia i Spajka zapamiętam na zawsze
Odp: Muszkieterowie - KOJA-licja ...
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Paź, 2006, 20:14 »
-oraz innych działań określalanych mianem "wywrotowych" (... bo często gdy biegał to się wywracał ...)
to bardzo udane hahahahaha
« Ostatnia zmiana: 17 Paź, 2006, 20:15 wysłana przez ewa i juz »

życie jest piękne - dalej tak uważam

Offline aneta_117

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 500
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Orzeszek, Chrupcia, Paprotka,Mamba, Budrys
    • forum gryzoniowe
Odp: Muszkieterowie - KOJA-licja ...
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Paź, 2006, 12:32 »
opowiadanie bardzo na czasie :)

^Chwila która trwa może być najpiękniejszą z Twoich chwil^ - DŻEM

 

Muszkieterowie - Kryptonim "Pszczółka"

Zaczęty przez AndreasDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1534
Ostatnia wiadomość 09 Maj, 2006, 13:55
wysłana przez Andreas
Muszkieterowie (+linki do odcinków) - Wstęp do Opowiesci ...

Zaczęty przez AndreasDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 3578
Ostatnia wiadomość 04 Kwi, 2007, 10:29
wysłana przez Julia
Muszkieterowie - Koleb Lucernowy i Wielki Dżeem

Zaczęty przez AndreasDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 1986
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2005, 10:05
wysłana przez Andreas
Muszkieterowie - Toya-lety w Koszarach

Zaczęty przez AndreasDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1574
Ostatnia wiadomość 22 Lut, 2005, 12:47
wysłana przez niezapominajka
Muszkieterowie - Pędząca Kula Futra

Zaczęty przez AndreasDział Nasza twórczość... i znajdy

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 1694
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2007, 10:49
wysłana przez Julia
SimplePortal