wystawa szynszyli

[Gusiek]

Nie wiecie może czy gdzieś w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie jakaś wystawa szynszyli? Bo z chęcią bym się wybrała..

[Andreas]

Nie słyszalem w ogóle o takich wystawach ... ewentualnie wystawy jako 'zwierzęta hodowlane" ... a na taka wystawę pewnie nie chciałabys się wybrac ...

[Gusiek]

Są wystawy szynszyli, tak samo jak są wystawy np. fretek. Jakoś jesienią była wystawa szynszyli w Krakowie, ale niestety nie dałam rady wtedy na nią iść. I jestem ciekawa czy ktoś nie słyszał o jakiejś wystawie szynszyli w niedługim czasie?

[Anna83]

Ja nie słyszałam,ale z chęcią bym poszła.Tylko zastanawia mnie fakt,że to taki stres dla naszych milusińskich i jak to może się odbywac...A czy są w najbliższym czasie gdzieś jakieś zjazdy miłośników szynszyli chociaż?

[kataryna18]

ale  chyba zeby nasz szylek wystąpił w wystawie to musi być z papierami a nie z tzw.'' domowej hodowli'' lub zoologa.

[mad]

W Poznaniu, na targach rolniczych POL ARGA byli hodowcy szynszyli.

[Anna83]

Mad jak taka wystawa wyglądała?O co w niej chodziło?Czy to była taka aby pokazac ludziom z czego robią futra?

[mad]

kurcze nie wiem, bo nie zdążyłam dojechać na czas, a byłam wtedy poza Poznaniem, ale koleżanka była i posyłała mi smsy, że są hodowcy ze zwierzakami (szynszylami). Mam nadzieję, że nie chodziło o futra. Zaniepokoiłam się i jak spotkam tę koleżankę, to spytam i napiszę tutaj.

[fanaticus]

wystawa musi być jednak stresująca dla zwierzaków, jasne że nie wystawia się pewnie takich które na widok pierwszego obcego człowieka chowają się w kąt ale mimo wszystko tam przewijają się pewnie setki takich obcych. osoboście chyba wolę jednak popatrzeć na moje własne słodziaki a innym oszczędzić mojego widoku :D  ale też jestem ciekawa jak taka wystawa miałaby wyglądać

[gaja35]

Witam jeśli chodzi o wystawianie zwierzątek to byłam u nas Targach Powiśla w Starym Polu i musze wam powiedzieć ze zwierzaki nie były wystawiane jako zwierzęta futerkowe , na futra , lecz jako zwierzęta hodowlane , bardzo dobrze rozwiązano problem związany ze stersowaniem zwierząt odgradzając strefę wolną międzi klatkami a zwierzakami , zwierzęta były zadbane , miały wodę oraz karme , hodowcy udzielali rad zwiedzającym . Nie widziałam aby zwierzaki czuły sie nieswojo , samczyk nawet uderzał w amory do samiczki ;) . To nie jest tak ze zwierzaki odczuwają stres zawsze , jeżeli są to zwierzęta pokazowe to zazwyczaj są przyzwyczajone do tłumów , ja naprzykład mam w ten sposób wytresowane psy , które chodzą ze mną po szkołach , w tłumy dzieci , i uczymy dzieci i młodziez jak sie zachować w przypadku kontaktu z psami . Moje psy robią również tam pokaz tresury , i nie sa z tego powodu nieszczęśliwe , one to uwielbiają , lubią tłumy i lubią sie popisywać . Zresztą nie wyglądałyby zbyt reprezentacyjnie zwierzaki wystraszone i zestresowane na pokazie , a tu jednak chodzi o zainteresowanie ludzi danym rodzajem zwierząt . Pozdrawiam .

[fanaticus]

no jeśli tak to wyląda to ja się nie czepiam. osobiście po prostu nigdy nie słyszałam o pokazowych i tłumolubnych szynszylach, w przeciwieństwie do psów bo to jednak trochę inny typ mentalności zwierzęcej ;)