Szynszyle.Info :: Forum Miłośników Szynszyli

o wszystkim => Kalendarz => Wątek zaczęty przez: patikarol24 w 10 Wrz, 2009, 18:24

Tytuł: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: patikarol24 w 10 Wrz, 2009, 18:24
Witajcie..:)

No więc doczekaliśmy się i piękny szynszylek jest już z nami :):) Daliśmy mu imię Niko, słodko :P Ma już swoją półeczkę i uwielbia na niej siedzieć i sobie skakać :) Na rączki go jeszcze nie braliśmy bo chcemy żeby najpierw oswoił się ze swoim domkiem (klatką), chociaż uwielbia jak go się głaska i drapie za uszkiem :) nie mieliśmy okazji jeszcze zobaczyć jak śpi bo ciągle fika i zwiedza swój domek, jest wesoły i widać już że mała rozrabiaka :)

Pozdrawiamy :)
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: Claudi w 10 Wrz, 2009, 18:58
Gratuluję i życzę samych pociech ze zwierzątka. Oby się bezproblemowo chował!
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: patikarol24 w 10 Wrz, 2009, 19:51
Jest u nas zaledwie 4 godzinki i juz daje taką radość że szok :) Bardzo lubi sie glaskac i nie ma z tym problemu ale widac że dystans jeszce do ręki ma - oczywiście nic na siłe :) A nasz psiak to się napatrzeć na niego nie może jak skacze na pułeczkę zreszta tak jak i my :) Dziekujemy :)
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: patikarol24 w 14 Wrz, 2009, 22:00
Krótka relacjo-pochwała :D

Nasz Niko już sobie biega po domku :) Jest wtedy wesoły i rozbrykany :) Salta i tak najlepiej mu wychodzą. Oczywiście pierwszego dnia bał się podejść, ale teraz już podbiega i skacze po nas i biega wokół nas :P Nie myśleliśmy że tak szybko się do nas przyzwyczai :) Uwielbia drapanie za uszkiem i pod bródką :) W nocy nawet nie hałasuje i jest grzeczny bo w dzień zawsze się wybiega i później cichutko sobie śpi :) Jest kochanym szynszylkiem :) Pozdrawiamy!
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: Bożena w 15 Wrz, 2009, 05:59
 [taniec] Niech się Niko zdrowo chowa.Trafił wam się miziak - odpada ci długie oswajanie .Z  twojej relacji wynika że mały oswaja się w tempie zastraszającym :D
Ja tradycyjnie-proszę go wymiziać i dać ogromnego suszonego pomidora.No i oczywiście-foty,foty,foty.
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: patikarol24 w 16 Wrz, 2009, 12:50
To prawda, oswaja się? on już się oswoil :D A tak na powaznie to naprawde trafil nam sie miziak bo nie potrzebowalismy nawet  roku na zdobycie jego zaufania tylko w sumie 3 dni :) A fotki niedługo wkleimy :) Wiadomo że to nie koniec oswajania ale napewno nie stracimy tego zaufania którym nas już obdarzył :P Pozdrawiamy
Tytuł: Odp: Jest już z nami :););)
Wiadomość wysłana przez: robus_pl w 16 Wrz, 2009, 17:09
Ja mam swojego juz 2 i pol tyg.
Osobiscie popelnilem blad na samym poczatku wypuszczajac go z klatki na pokoj a potem starajac sie go spowrotem zagonic. Doznal swego rodzaju szoku. My razem z nim. Ale bylo i mam nadzieje, ze minelo bez uszczerbku dla niego.
Nasza szylka do drapania, glaskania i pieszczenia w klatce i poza nia jest pierwsza i zauwazylem to od poczatku. Skacze po nas i biega. Oczywiscie wszystko jest w tanie ja przestraszyc. Po pokoju biega coraz szybciej - rozbijajac sobie czasem nos.
Jednak z braniem na rece aby posiedziala sobie na nich jeszcze sa problemy. Ucieka. Poki siedzi na podlodze - jest wszystko OK. na rece jak ja wezme to na krotko i podnosze ja do gory nad lozkiem. Wtedy ma obawy przed zeskoczeniem a ja moge chwile sie nia nacieszyc.
teraz to juz czekam kiedy bedzie laskawa posiedziec sobie na rekach.
Jeszcze cos. Ona wyczuwa chwile kiedy ma wracac do klatki. Wtedy robi co moze by tam nie trafic - chowa sie. Potem jest strasznie zla na siebie i gryzie przez kilka minut klatke... :-)
SimplePortal