Witajcie
Potrzebuje rady, od tygodnia mamy w domu nowa kuleczke która dołączyła do dwóch juz będących z nami o jakiegoś czas. Są w oddzielnych klatkach wypuszczane tez są osobno ale raz zasnelam na podłodze i niestety Fiona odgryzla jakoś przez klatke jednego paluszka Ścieżce, i tu moje pytanie czy mam jechać do veta. Uzywa tej łapki, biega,je zachowuje się normalnie, miejsce ugryzienia jest lekko spuchniete i nie wiem czy troszkę ropki się nie zrobilo martwię się bo niechce żeby jej coś było proszę doradźcie co mam zrobić. Pozdrawiam Paulina