Wysłany przez: dream*
« dnia: 19 Lip, 2018, 13:58 »mak nie jest jadalny, zawiera alkaloidy/opiaty ale w kwiatach jest ich akurat najmniej więc nie sądzę by coś się stało. Gdyby miało to już widziałbyś np nadmierną apatię lub pobudzenie etc.
Wysłany przez: dream*« dnia: 19 Lip, 2018, 13:58 »mak nie jest jadalny, zawiera alkaloidy/opiaty ale w kwiatach jest ich akurat najmniej więc nie sądzę by coś się stało. Gdyby miało to już widziałbyś np nadmierną apatię lub pobudzenie etc.
Wysłany przez: PILNE« dnia: 19 Lip, 2018, 06:44 »PROSZE O PILNA POMOC
Dzisiaj w nocy kwiatek leżący za biurku przekwitł (był to MAK zerwany z ogrodu) a kwiaty spadły do klatki. Nie wiem czy mój szynszyle to zjadł ale zawsze lepiej zapytać.ARTWIE SIE CHOC CALY CZAS ZACHOWUJE SIE TAK SAMO : żywo energiczno itp. po prostu jest tak jak wcześniej PS czyli na razie nie wodzie niepokojących objawów. Czy MAK jest jadalny i nie zaszkodzi mojej szyszce ????? Wysłany przez: PILNE« dnia: 19 Lip, 2018, 06:13 »PROSZE O PILNA POMOC
Dzisiaj w nocy kwiatek leżący za biurku przekwitł (był to MAK zerwany z ogrodu) a kwiaty spadły do klatki. Nie wiem czy mój szynszyle to zjadł ale zawsze lepiej zapytać.ARTWIE SIE CHOC CALY CZAS ZACHOWUJE SIE TAK SAMO : żywo energiczno itp. po prostu jest tak jak wcześniej PS czyli na razie nie wodzie niepokojących objawów. |