Leo śpioch

 

[florence]

florence Ilość pozycji: 8 Ilość komentarzy: 78

Komentarz #1 - Wysłano 08 Gru, 2014, 20:23 Bunia też ma miśka i bardzo go kocha :D. Ale jak ją wkurzy, to go zrzuca z półki. Potem muszę jej podnosić.

[chezzepticon]

chezzepticon Ilość pozycji: 22 Ilość komentarzy: 19

Komentarz #2 - Wysłano 08 Gru, 2014, 20:29 A Twoje mają też tak, że jak CHCĄ wyjść z klatki to biorą zabawki/maskotki w mordkę i biegają z tym po całej klacie, na koniec zrzucając z najwyższego piętra? :D

[florence]

florence Ilość pozycji: 8 Ilość komentarzy: 78

Komentarz #3 - Wysłano 08 Gru, 2014, 20:50 Nie. Wtedy przeważnie Bunia go zrzuca z półki, ale nigdy nie biegała z misiem.  :D. Bo jak chce wyjść to wszystko ją wkurza. Trzaska domkiem, zrzuca patyki, trzaska kulą na siano. Musiałam ją tak zamontować, żeby się nie ruszała. Ewentualnie Pisiont się porywa z motyką na słońce i próbuje uciekać z jakąś książką po pokoju, trzymając ją w zębach . jednak nigdy daleko jej nie doniósł xd.

[chezzepticon]

chezzepticon Ilość pozycji: 22 Ilość komentarzy: 19

Komentarz #4 - Wysłano 08 Gru, 2014, 21:02 ... czyli krótko mówiąc, wszystkie szylki dają w kość, by pokazać swoje emocje :D

[Gość]

Gość

Komentarz #5 - Wysłano 09 Gru, 2014, 06:30 Każda z moich kulek (oprócz bąbli) miała pluszaka. Każdy z chłopców upodobał sobie inną. Misio targał swojego po pokoju,Duduś po półkach w klatce.A wszyscy z uporem maniaka do nich gadali i iskali je.Niestety pluszowy przyjaciel ani razu się nie odezwał ani razu nie poiskał.

[Mysza <")))/]

Mysza <")))/ Administrator Ilość pozycji: 63 Ilość komentarzy: 409

Komentarz #6 - Wysłano 11 Gru, 2014, 13:38 moja Ciri po nieudanym porodzie dostałą małego pluszowego pieska. Nosiła go ze sobą wszędzie, iskała i popiskiwała do niego.

[KarolinaGliwice]

KarolinaGliwice Ilość pozycji: 48 Ilość komentarzy: 483

Komentarz #7 - Wysłano 22 Sty, 2015, 22:31 Cudowny ;)